[ Pobierz całość w formacie PDF ]

tych filozofach powiedziano złośliwie, że domagają się na-
piwku za to, że nie podrzynają gardła swoim matkom.
Pewne jest, że moralność żadnej nagrody za wykonanie
obowiązku nie obiecuje. Mówi kategorycznie:  Czyń to, a to"
74
i nic więcej. Przykazania moralności mają taką naturę, że
nawet gdyby ich zachowanie miało pociągnąć za sobą karę,
nie przestałyby obowiązywać.
Nasze przykazania mają jeszcze inną cechę wspólną: są
oczywiste. Normalnemu człowiekowi nie potrzeba ich do-
wodzić, on widzi, że taki obowiązek istnieje. Nie jest to
jednak cechą wszystkich przykazań moralności. Istnieją po-
łożenia, w których nie jest od razu jasnym, czego wymaga
obowiązek. W takich przypadkach bywa, że możemy się
przekonać o tym, co powinniśmy czynić, przez wnioskowa-
nie z jakichś innych nakazów. Tak na przykład, gdy idzie o
spędzenie płodu: ludzie spierają się co do jego dopuszczal-
ności. W rzeczy samej, zakaz spędzania płodu nie jest oczy-
wisty. Ci, którzy je potępiają, uzyskują zakaz:  Nie będziesz
spędzał ludzkiego płodu" z ogólniejszej, oczywistej zasady
moralnej:  Nie będziesz zabijał niewinnego człowieka". Za-
uważmy jeszcze, że nakazy, z których wyciągamy wnioski
muszą być w naszej dziedzinie kategoryczne i bezwzględnie
wiążące, to jest być nakazami moralnymi.
Możemy więc postawić dalsze twierdzenie:
C 3. Nakazy moralności są oczywiste albo wynikają z
oczywistych nakazów moralnych.
75
Na marginesie parę słów o stosunku moralności do nauki.
Nauka zajmuje się wyłącznie faktami, tym, co jest, i formu-
łuje wyłącznie zdania. Moralność zawiera nie zdania, ale
nakazy, stąd twierdzenie:
C 4. Moralność nie jest nauką.
Przeciw temu twierdzeniu mówi się czasem, że nakazy
moralne można przetłumaczyć na zdania, którymi nauka
może się zajmować, ściślej jednak mówiąc, nakazów nie
można przetłumaczyć na zdania. Można je im jedynie przy-
porządkować. Na przykład naszemu nakazowi:  Ratuj to-
nące dziecko" można przyporządkować zdanie:  Ratować
tonące dziecko jest obowiązkiem". Są to jednak zdania bar-
dzo szczególne, wyglądające na kryptonakazy, jako że za-
wierają orzecznik  jest obowiązkiem" albo podobne. Poza
tym te zdania nie są naukowo sprawdzalne. Skądinąd po-
winno być jasnym, że:
C 5. Nie ma moralności naukowej.
Taka moralność zawierałaby bowiem nakazy wywniosko-
wane ze zdań naukowo stwierdzonych. Kto chce wywnio-
skować nakaz ze zdania popełnia tak zwany sofizmat natu-
ralistyczny (naturalisticfallacy), jako że z tego, że coś jest nie
wynika nigdy, że coś ma być.
76
IL ETYKA
 Etyka", tak jak to wyrażenie tutaj rozumiem, oznacza
dziedzinę całkiem różną od moralności, aczkolwiek ściśle z
nią związaną. Należą do niej pytania w rodzaju:
a) Dlaczego jest obowiązkiem ratować tonące dziecko?
b) Dlaczego nie wolno podrzynać własnej matce gardła?
c) Co znaczy  być obowiązkiem"?
oraz odpowiedzi na nie. Na przykład na pierwsze pytanie:
a) Jest obowiązkiem ratować tonące dziecko, bo to jest
potrzebne dla zachowania gatunku.
Zwróćmy najpierw uwagę, że tego rodzaju pytania i odpo-
wiedzi nie grają żadnej roli w świadomości czy sumieniu
człowieka, który czuje się do czegoś moralnie zobowiązany.
Przecież gdyby człowiekowi, który ratuje dziecko ktoś po-
wiedział, że on czyni to dla zachowania gatunku, ratownik
krzyknąłby zapewne z oburzeniem, aby mu głowy głu-
pstwami nie zawracano. On nie ratuje dziecka dla zachowa-
nia żadnego gatunku, ani dla czego innego, tylko dlatego,
że widzi jasno iż ma obowiązek tak postąpić. Na poziomie
77
sumienia ludzkiego pytania i odpowiedzi etyczne nie poja-
wiają się wcale. Pojawiają się natomiast, gdy zaczynamy się
zastanawiać nad nakazami moralności. Stąd to co tutaj
nazywamy  etyką" nosi czasem nazwę  metaetyki".  Etyką"
nazywa się wówczas naszą moralność. Nazwa ta jest jednak
zle dobrana, bo w logice współczesnej  metanauką nauki N"
nazywa się naukę o języku nauki N. Na przykład  meta-
matematyką" nazywa się naukę o języku matematyki. Ani
same nakazy, ani tym bardziej sumienie, którymi owa etyka
(to jest nasza moralność) się zajmuje nie są wyrażeniami
języka.
Wracając jednak do naszych zdań etycznych. Zadajmy
sobie pytanie, co mają one wspólnego. Odpowiedz brzmi,
że posiadają one dwie takie cechy:
M
(l) są zdaniami, (2) dotyczą nakazów moralnych i
zagadni związanych z ich istnieniem.
Nie są to nakazy, ale zdania; nie mówią co ma być, ale
'
o jest, a mówią odnośnie nakazów moralnych.
C 6. Etyka jest zbiorem zdań, a zuięc nie nakazów,
dotyczących moralności.
Powinno być więc jasnym, że etyka nie jest moralnością,
78
ani moralność etyką. Pomieszanie tych dwóch dziedzin
musimy dzisiaj uznać za niechlujstwo pojęciowe. Jak dalece
one się różnią jedna od drugiej wynika także z faktu, że
C 7. Etyka jest nauką i częścią naukowej filozofii.
podczas gdy moralność nauką nie jest (C 4.). Nie jest bez
znaczenia także fakt, że etyka nie jest nikomu potrzebna do
życia. Można bardzo dobrze i moralnie żyć nie mając naj-
mniejszego o niej pojęcia.
C 8. Etyka jest ważna tylko dla filozofii, do życia nie
jest potrzebna.
Podczas gdy bez moralności żyć niepodobna. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • spraypainting.htw.pl