[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Najpierw musielibyśmy być parą.
Rzeczywiście ustalili, że nic ich nie łączy oprócz przyjazni, ale to
ograniczenie zaczynało mu przeszkadzać. Przytulił ją mocniej. Pochylił
głowę i zaczął ją całować. Ming była dla niego niekończącą się obietnicą
rozkoszy. Balsamem na jego duszę. Dzięki niej stawał się lepszym'
człowiekiem. A teraz urodzi jego dziecko. Mogliby być razem szczęśliwi.
Musiałby tylko sobie na to pozwolić.
Oderwał usta od jej warg i cmoknął ją w policzek. Wywoływała w nim
uczucia, których nie potrafił wzbudzić nikt inny. Ciekawe, co by się stało,
gdyby jej to wyznał?
Oboje chwilę milczeli. W końcu Ming położyła dłoń na jego torsie.
Jesteśmy przyjaciółmi, którzy mieli sypiać z sobą do czasu, aż zajdę w
ciążę powiedziała z poważną miną.
I którzy obiecali sobie, że nic nie stanie na drodze ich przyjazni.
115
R
L
T
Zarzuciła mu ręce na szyję.
No właśnie.
I tak ma być.
Nasze dziecko . Na wspomnienie wczorajszych słów Jasona dostawała
gęsiej skórki.
Moje dziecko powiedziała głośno, próbując nadać słowom większą
moc, ale nie zabrzmiało to przekonująco. Nic dziwnego. Kiedy usłyszała jego
pierwszą reakcję na wiadomość o ciąży, omal nie podskoczyła z radości.
Zaparkowała przed salonem fryzjerskim wybranym przez matkę Maxa.
Chwilę posiedziała w aucie, by ochłonąć.
Kiedy weszła do salonu, panna młoda promieniała. Przejęta omawiała
coś ze swoją siostrą i przyszłymi szwa gierką oraz teściową. Kiedy Ming
dołączyła do kobiet, dwie stylistki zajęły się Rachel, która miała dość krótkie
włosy i ustaliły, że przypną jej bujne loki ozdobione drobnymi białymi
kwiatuszkami.
Wszystkie druhny miały długie włosy, więc fryzjerki zaczesały je do
tyłu i ułożyły w luzno opadające loki. Kiedy cztery dziewczyny z gotowymi
fryzurami stanęły obok siebie do pamiątkowego zdjęcia, prezentowały się
kobieco i romantycznie.
Zlub miał zacząć się o czwartej, ale fotograf oczekiwał ich w
odświętnych strojach w kościele o pierwszej. Ming zaspała i nie miała czasu
na śniadanie przed wyjściem z domu, więc postanowiła coś zjeść przed
pójściem do kościoła. W rezultacie w kościele zjawiła się jako ostania.
Gdy weszła, od razu odszukała wzrokiem Jasona. Zgodnie z tradycją
stał obok pana młodego w połowie długości głównej nawy. W czarnym
smokingu wyglądał znakomicie. Sprawiał wrażenie zdenerwowanego, nawet
bardziej niż pan młody.
116
R
L
T
Cześć, przystojniaku powiedziała, kiedy podszedł do niej się
przywitać.
Pachniesz i wyglądasz tak apetycznie, że chętnie bym cię schrupał
rzekł półgłosem. Czyj to był pomysł ubrać cię w taki smakowity kolor?
Druhny miały na sobie długie, zebrane pod biustem suknie w kolorze
zgaszonego zielonego jabłka. Wszystkie miały bukiety w kolorach
pomarańczy, żółci i fuksji.
To był chyba pomysł matki Maxa. Nie chciała dać po sobie poznać,
jaką radość sprawił jej komplement. Chyba muszę jej podziękować
zaśmiała się. Zwietnie wyglądasz w smokingu. Powinieneś nosić go
częściej.
Gdybym tylko wiedział, że będziesz mnie rozbierać wzrokiem,
włożyłbym go wcześniej.
Wcale cię nie rozbieram... Urwała, widząc, że Emma znalazła się
blisko nich.
Nie wiem, o czym mówicie, ale jeśli chodzi o rozbieranie, to ja bym
zaczęła od niego.
Jason uśmiechnął się do Ming z wyższością, ale nie mogli kontynuować
konwersacji, bo asystent fotografa poprosił zebranych o wyjście przed
kościół. Wszyscy byli w szampańskich humorach. Ming starała się
uśmiechać, mimo że myślami była daleko. Trzymała się na uboczu, by swoim
nastrojem nie popsuć obecnym humoru. Jason to zauważył. W czasie
półgodzinnej przerwy między sesją zdjęciową a ceremonią podszedł do niej i
wziął ją za rękę.
Wyglądasz, jakbyś myślami była gdzie indziej.
Myślę o dziecku.
Ja też odparł poważnie. Chcę wszystkim powiedzieć, że jestem
117
R
L
T
ojcem.
Serce Ming przyspieszyło. Wczoraj marzyła o tym, by Jason oficjalnie
ogłosił, że będą mieli dziecko. Oczywiście rozpoczęłyby się spekulacje, czy
są parą.
Myślisz, że to dobry pomysł?
Chciałaś zachować to w tajemnicy ze względu na Eva na. Ale teraz,
[ Pobierz całość w formacie PDF ]